JustPaste.it

Polska przedmurzem chrzescijaństwa i podmurzem vatykaństwa.

Nie ma tego dobrego co by na złe nie wyszło.
Polska przedmurzem chrzesciaństwa.
Sztuczna jest bo obcego ma ojca i syna  
Prawdziwa była ta Polska narodowo-pogańska 
Własnowolna, uczciwa bo swego miała supryma 

 

Ta pogańska samowola wadziła Vatykańskiej mocy,
aby ją łatwiej usunąć należy ją zochydzić i oczernić,
by cel osiągnąć  należy użyć  czarów i miecza pomocy.
Czyn bogu przypisać aby u maluczkich to uprawowiernić...
...
Ruszyły hordy z imieniem ich boga na swoich usty
Zabronić Światowida, Peruna i praw Polski do swego boga.
Mordować, męczyć, zdobywać, dokonywać krwi wielkie upusty.
Rzezie, pogromy strach wywołały i naród dopadła trwoga. 
...
By życie i mienie ratować Polanie wici rozesłali:
Powiedz obcym, że wierzysz w ich boga, by ratować swoje życie.
Wielu od tego czasu wiarę w obcego im boga będą tylko udawali,
ale tylko swoim, lokalnym bogom służyli wiernie i należycie.
...
Czasy mijają, zmieniają się ludzie, obrządki i zwyczaje.
Polanie bogów swych zapomnieli i nowym cześć muszą oddać
Perun zwie sie teraz "deus meus" i ma "novus" obyczaje.
Muszą oddać swoje grosze i spowiedzi koniecznie się poddać.
...
Strasząc smołą i wiecznym ogniem kościół stworzyl Polana nędznego,
bezwolnego, z gliny ulepionego, i na kolanach ku niemu pełząjacego.  
Wypełnił zycie mistycznymi karami, i strachem przed panem.
Deusa prawego nie miał zastąpił go obecnym tu plebanem.
...

Nie ma tego dobrego co by na złe nie wyszło.

W mocy „boskiego dobra” żyć w złym Polakowi przyszło.

I jakoś dziwnie to wszystko wyszlo, dobra wciąż nie ma, ale zło juz przyszło.

A mimo, ze kościołowi tak wiele sie dostało to jemu i tak jest ciagle za mało

za mało ...za mało...za mało....Czas aby zło mu się dostało ?!